Osoba na którą zostało rzucone zaklęcie voodoo może zachowywać się nieswojo, wpadac w obsesję i być nieprzewidywalna. Voodoo jest rodzajem magii wywodzącym się z Afryki. I chociaż jest faktem że rytuały voodoo mają swoją moc, to zdecydowanie odradza się z korzystania z nich, ponieważ długoterminowo przysparzają dużo więcejElżbieta Niedostępny Liczba postów: 32,456 Liczba wątków: 3,097 Dołączył: Reputacja: 170 Cytat:O różnych przejawach magii, która ma za zadanie zaszkodzić człowiekowi pisałem na blogu w czerwcu 2012 roku (link). W poprzednim tekście zapowiedziałem, że kiedyś rozwinę temat, a że poproszono mnie o to i akurat wena dopisała postanowiłem iść za ciosem. Dalszy ciąg na blogu ----> ... i tu ---> ... W życiu wszystko ma swoja cenę, musisz tylko rozważyć czy chcesz ją zapłacić. Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. [url= Nut Niedostępny Super Moderator Liczba postów: 3,815 Liczba wątków: 819 Dołączył: Reputacja: 75 [youtube] Czasem trzeba w coś mocno uwierzyć, żeby stało się prawdą.... Moriss Offline Młodszy User Liczba postów: 24 Liczba wątków: 2 Dołączył: Reputacja: 0 Mut napisał(a):[youtube] Pani Joanna nic nie wspomina o objawach. Skupiła się na ochronie i zdejmowaniu uroku. Martwi mnie tak lekkomyślne podejście do tematu. W przypadku klątwy rodowej nie da się jej zdjąć w sumie tak prymitywnymi sposobami. Tym samym wprowadza ludzi w błąd dając im złudną to jest właśnie ezoteryczne podejście do często poważnych i tragicznych w skutkach problemów ludzi. Klątwa rodzinna dosięga kilka pokoleń i jedynie ktoś kto zajmuje się prawdziwą magią, a nie wiccańsko podobnymi praktykami, będzie w stanie zdjąć taką klątwę. W soli musi być coś osobliwie świętego; jest w naszych łzach i w oceanach. Elżbieta Niedostępny WRÓŻBY Z KART TAROTA Liczba postów: 32,456 Liczba wątków: 3,097 Dołączył: Reputacja: 170 Cytat:Nieraz zapewne słyszeliśmy lub czytaliśmy o tym, że ktoś ma„złe oko" i może z zemsty rzucić na nas urok. „Malocchio", czyli, „złe spojrzenie" to jedno z najstarszych i najpowszechniejszych wierzeń. W społeczeństwach, w których wiara ta była silna, przypadków uroków było wiele, a ich ofiary marniały, a nawet umierały. Przekonanie, że istnieje moc przekazywania złej energii przez człowieka, było żywe od niepamiętnych czasów. Nie wiadomo, gdzie bierze swoje początki, jednak było ono silne tak w czasach starożytnych, jak i później. Istnieją egipskie, greckie, rzymskie i biblijne przekazy dotyczące uroków. Wierzono, że niektórzy źli i zawistni ludzie potrafią sprowadzać choroby i śmierć jedynie poprzez swoje spojrzenie. Jego zabójcza moc była tak potężna, że wpływała na świat zewnętrzny. W naszym świecie wiara w uroki istniała jeszcze do niedawna. Dlaczego uroki działają? Istnieją dwa rodzaje mocy związanej z urokami: moralna i naturalna. Moc moralna polega na akcie woli, popełnionym świadomie i z rozmysłem, złe skutki zaś rodzą się w umyśle sprawcy. Moc naturalna jest znacznie bardziej przerażająca - osoba nią obdarzona może rzucić urok niechcący, za sprawą wrodzonego niszczącego spojrzenia, i bezwiednie sprowadzić na ofiarę szkodliwe skutki. Przez lata naukowcy, filozofowie i sceptycy nazywali uroki głupawym przesądem. Niemniej jednak do dziś zdarzają się ofiary tego zjawiska, przeważnie w regionach, gdzie wiara w „złe spojrzenie" nadal jest silna. Może to być dobre psychologiczne uzasadnienie tego zjawiska. Symptomy bycia ofiarą uroku przypominają w swej wersji podstawowej objawy grypy- To ból głowy i szyi, zmęczone oczy, niepokój, złe samopoczucie, bóle żołądka, chudnięcie, senność lub bezsenność i nudności oraz poczucie zagubienia. Objawom tym dodatkowo towarzyszą często przejawy pecha - straty materialne, pożary,śmierć w rodzinie, wymieranie zwierząt itp. Nieraz w codziennym życiu jesteśmy nieświadomymi świadkami, nawet ofiarami uroków. Kiedy ktoś intensywnie się w nas wpatruje może robić to całkowicie niewinnie, ale też może przy okazjirzucić na nas klątwę - świadomie lub nie. Złe oko może sprowadzić chorobę, złe samopoczucie lub rozmaite nieszczęścia na ofiarę, na szczęście można jednak temu zaradzić. Urok może czasami zostać rzucony zupełnie bezwiednie przez osobę złą, rozdrażnioną, smutną czy nieszczęśliwą lub taką, która nam czegoś silnie zazdrości. W zasadzie każda osoba mająca złe myśli, w tym także my sami, może być przyczyną niezamierzonego uroku. Jak często ze złością myślimy o koledze, który awansował lub życzymy czegoś złego naszej byłej miłości? Dlatego trzeba naprawdę uważać, by nie wyrządzić komuś krzywdy. Myśli mają wielką moc, nawet jeśli jest ona niezamierzona. Pamiętajmy, że jeśli skrzywdzimy kogoś niechcący, to zło i tak może do nas powrócić, zgodnie z prawem karmicznym. Wygrywanie i odczynianie oraz ochrona W czarostwie włoskim, zwanym strega, złe oko i związane z nim czary są szczególnie istotne, a adeptów uczy się, jak kontrolować swoje myśli tak, by nie zesłać niechcący klątwy na niewinne osoby. Aby nauczyć się chronić przed urokami i odczyniać je, najpierw należy umieć rozpoznawać, kiedy mamy z nimi do czynienia i wiedzieć, na jakiej zasadzie działają. Jeśli kogoś nagle zaczyna prześladować pech za pechem, często ma nieprzyjemne wypadki, niewyjaśnione silne bóle głowy połączone z ospałością, nudności, gorączkę, odczuwa silne zmęczenie lub niepokój, to może on być ofiarą uroków. Oczywiście, przede wszystkim należy zadbać o swoje zdrowie fizyczne i zasięgnąć porady lekarza, jeśli jednak dolegliwości nie mają swojej wytłumaczalnej od strony medycznej przyczyny, to niewykluczone, że są one skutkiem złego oka. W jaki sposób wykryć, czy jesteśmy pod wpływem uroku? 1. Dużą misę napełniamy źródlaną wodą i wlewamy do niej kilka kropli oliwy z oliwek. Wkraplając trzeba uważać, by krople wpadły do wody w równych odstępach czasu, jedna zaraz po drugiej. 2. Jeśli krople oliwy na powierzchni wody trzymają się razem i przybierają formę okręgu, nie mamy tu do czynienia z urokiem. Jeśli jednak krople rozproszą się po powierzchni wody lub podzielą, ktoś rzucił na nas złe spojrzenie. źródło - księga-magii i zaklęć - Alan Abyss W życiu wszystko ma swoja cenę, musisz tylko rozważyć czy chcesz ją zapłacić. Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. [url=
Stara Słaboniowa rzuciła na mnie urok :) Nie mogłam się oderwać od lektury i mam nadzieję, że autorka nie spocznie na laurach i spłodzi coś jeszcze, coś równie niesamowitego jak historia to było dobre, jakże inne, fascynujące, nieszablonowe i trudne do zakwalifikowania. Taka mieszanka wybuchowa kilku rodzajów literackich, trochę tu fantasy, obyczaju, pewnie nawet i kryminał by się tu jakiś znalazł, jakby się kto mocno uparł 😊 Ale przede wszystkim to historia starek kobiety, która dawno już przestała liczyć ile ma lat, a której śmierć jeszcze nie chce zabrać do siebie. A śmierć, cóż... gdyby przyszła do mnie w postaci, w której przyszła do Sabłoniowej, ja nie miałabym nic przeciwko 😁A tak serio, ja uwielbiam wszystko, co nie z tego świata a w dodarku okraszone dużą dawką humoru. Tu miała wszystko, małą wioskę pełną przesądów, które jak się okazuje nie do końca są przesądami. Mamy do czynienia ze wszystkimi znanymi nieznanymi upiorami. Są Południce, są zmory, strzygi, jest nawet sam Lucyfer. I niech nikt mi nie mówi, że ich nie ma :) Są, tylko nie każdy jest zdolny do tego, żeby widzieć. Stara Słaboniowa widzi. Czy to dar czy przekleństwo?Ech, wsi polska...Uwielbiam.
Jak sprawdzić czy został rzucony urok Wszelkiego rodzaju agresje, nadpobudliwość nerwowa, myśli samobójcze, samookaleczenia, dążenie do robienia krzywdy sobie i innym, brak woli życia, brak własnego zdania, poczucie, jakby cały świat zawalił nam się na głowę Straszne przedmioty w Twoim domostwie Straszne przedmioty w Twoim domostwiePłyny rozlane na Twoim terenieKtoś Cię przeklina w Twoich snachBóle niewiadomego pochodzeniaDziwne znaki na domuOmeny zwiastujące coś niedobregoBrakująca bielizna lub inne osobiste przedmiotyZaginione fotografieDrzewa dziwnie się zachowują lub zdrowe rośliny domowe chorująDziwaczne zachowanie zwierzątAmulety ochronne łamią się lub znikają Wiedźmy, które obierają cię za cel, muszą nawiązać kontakt, aby skutecznie cię przekląć. Aby to uczynić, muszą użyć kilka sposobów. Najczęstszym rozwiązaniem czarownic jest strach. Strach jednoczy ludzi. Jeśli czujesz się przeklęty, to jest to jak samospełniająca się przepowiednia. Z psychologicznego punktu widzenia, gdy wiemy, że jesteśmy celem ataku, jesteśmy w stanie zachowywać się jak przeklęci ludzie. Zadzwoń na policję, jeśli uważasz, że ktoś włamał się do twojego domu i zostawił coś upiornego, aby cię prześladować. Musimy zgłosić każde przypuszczalne „włamanie”, a co więcej akt wandalizmu. Wyrzuć ten przerażający przedmiot. Uwaga: Nigdy nie wywalaj przeklętego artefaktu do wody. Płyny rozlane na Twoim terenie Czasami wiedźma jest w stanie użyć zaklętych eliksirów, aby rzucić urok na ciebie lub twoje otoczenie. Aby tego dokonać, ciecz powinna zostać rozprowadzona dookoła Twojego mieszkania lub na twoim progu. Odnalezienie tego pokroju płynów wraz z żelaznymi gwoździami lub potłuczonym szkłem może świadczyć, że ktoś usiłuje rzucić na ciebie klątwę. Ktoś Cię przeklina w Twoich snach Często wiedźmy, które przeklinają, są rozzłoszczonymi ludźmi, którzy są skorzy do robienia błędów. Dlatego dodatkowo nie pozbywają się one wszystkich swoich śladów. Dlatego przeklęty cel może uporczywie dostrzegać go w swoich snach. To może być znak alarmujący. Bóle niewiadomego pochodzenia Zdarza się tak, że atak magiczny czyli klątwa wchodzi w interakcję z twoją matrycą energetyczną, co ewentualnie jesteś w stanie odczuwać jako ból. Ten ból jest tak naprawdę ostrzeżeniem od twojej aury, że miało miejsce coś złego. Szczególnie jeśli ten ból nie da się porównać do czegoś, co kiedykolwiek czułaś lub dotyczy części twojego ciała, która jest w 100% sprawna. Każdy ból musi być na starcie wybadany przez specjalistę medycznego. Monitoruj ból. Kiedy zaczął się objawiać? Czy nasilił się w czasie pełni księżyca? Rób zapiski. Oczyszczaj i osłaniaj swoją aurę. Dziwne znaki na domu Czarownice są w stanie potrzebować „oznaczyć” twoje terytorium przy użyciu swoich nadprzyrodzonych śladów. Dojrzenie magicznych talizmanów nieznanego pochodzenia w twoim domu świadczy o tym, że przebywała tam czarownica lub ktoś, kto idzie w jej ślady. Znak ten jest prawdopodobnie wyrżnięty nożem (rytualnym sztyletem) lub narysowany magicznym tuszem. Niezależnie od „klątwy”, poinformuj policję, jeśli myślisz, że powinnaś zgłosić wandalizm, który wydarzył się na twojej posesji. Pozbądź się upiornych symboli – usuń je. Po uprzątnięciu miejsca polej na nie wodę święconą. Omeny zwiastujące coś niedobrego Spostrzeżenie niebieskiego motyla jest omenem, że pracuje tu magia. O ile magia nie należy do ciebie, nie zapominaj, że możesz być zmuszona do czytania między wierszami. Wrony i sowy są jednakowo przywoływane przez magię, tak samo dobrą jak i złą. Jeśli sowa skrzeczy przed świtem lub kruk omyłkowo przekroczy twoją drogę to też jest omen. Spostrzeżenie ciemnego żółtka jajka uchodzi za mroczny omen czarnej magii. Jest to także sposób, aby rozpracować, czy jesteś przeklęta. Brakująca bielizna lub inne osobiste przedmioty Bielizna lub ubrania (przede wszystkim używana) pozostawiają mocny ślad energetyczny. To samo dotyczy twoich niezwykle prywatnych rzeczy (powiedzmy zegarka). Ta wasza gęsta energia może być wykorzystana niczym ogniwo w rytuałach, jednocześnie w dobrych jak i złych celach. Zaginione fotografie Uważa się, że fotografie (zwłaszcza te starsze lub niecyfrowe) posiadają coś z twojej energii eterycznej. Są one w stanie autentycznie wpływać jako łącznik z fotografowaną osobą, zwierzęciem lub miejscem. Jest to wykorzystywane jako punkt najważniejszy dla wielu rytuałów, jednakowo dobrych jak i złych. Z tego względu też zaginione zdjęcia z twojego pomieszczenia lub mieszkania oznaczają, że ktoś może je zrabować, aby zastosować je do mrocznych rytuałów. Drzewa dziwnie się zachowują lub zdrowe rośliny domowe chorują Jeśli zdrowe rośliny domowe chorują bez konkretnego powodu, najpierw powinieneś sprawdzić złe czarownice „pod przykrywką” wolą chować zaczarowane rzeczy w roślinach domowych. Rośliny domowe w łatwy sposób więdną, ponieważ nie mają owocnego sposobu na oczyszczenie swojej aury. To one w pierwszej kolejności zostają dotknięte chorobą. Przetestuj glebę i doniczkę. Jeżeli zostanie dostrzeżony mistyczny lub nieznany przedmiot lub płyn przygotuj się na oczyszczenie. Wyrzuć ten przedmiot. Skonsultuj się ze specjalistą, jeśli więcej roślin jest dotkniętych. Dziwaczne zachowanie zwierząt Głównie klątwa przyciąga jednostki o niskiej wibracji, które czają się dookoła przeklętego celu. Z tego względu zwierzęta, które są mocniej wrażliwe na duchy lub energie, zachowują się niecodziennie. Przyjrzyjmy się kilku poniższym przykładom: Ptaki – zazwyczaj kruki – latające wokół twojego domu lub otoczenia. Psy szczekające bez powodu. Przynajmniej takie masz odczucie… Mrówki (szczególnie czerwone) przejmują miejsce (w którym ich wcześniej ich nie zaobserwowałaś). Obserwuj uważnie zachowanie zwierząt. Usiłuj rzucić zaklęcie oczyszczające lub oblać dom wodą święconą. Amulety ochronne łamią się lub znikają Amulety noszone są po to, aby to one odniosły wszystkie szkody, a nie osoba lub dom, który ochraniają. Dlatego również, gdy amulet się łamie lub zagubi się, świadczy to, że jego energia została zużyta. Wymień amulet na nowy i nigdy nie odnawiaj zepsutego amuletu. Rzucanie uroku jest możliwe? Sprawdź, jak rzucić urok, jakie są objawy klątwy i jak odczynić urok; Jak odczynić urok? Poznaj sposoby! Jak sprawdzić, czy ktoś rzucił na Ciebie urok? Zwróć uwagę na kilka rzeczy; Jak rzucić na kogoś urok miłosny? Czy da się rzucić urok miłości na odległość? Magia i uroki miłosne Przeciwko mnie była prowadzona sprawa karna, przed jej zakończeniem wyjechałem za granicę do pracy. Nie znam treści wyroku, jedyne co wie, to to, że została mi odwieszona kara pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy. Za granica uzyskałem stabilizację życiową, ale martwię się, co z tą sprawą. Jak sprawdzić, jaki jest stan moich akt, jaki mam wyrok? Czy jest za mną jakiś list gończy, czy nie? Bardzo chciałbym wyprostować wszystkie sprawy, ale nie chcę być niespodziewanie zamknięty. Co zrobić, żeby bez strachu jeździć do kraju? Co mogę zrobić? Wystąpienie do Krajowego Rejestru Karnego z zapytaniem o karalność Podstawę prawną opinii stanowią przepisy Kodeksu postępowania karnego ( oraz ustawy z dnia 13 lutego 1984 r. o funkcjach konsulów Rzeczypospolitej Polskiej (zwanej dalej „ustawą”). W pierwszej kolejności może Pan wystąpić do Krajowego Rejestru Karnego z zapytaniem, czy jest Pan karany. Opłata od wniosku wynosi 50 zł. Istnieje możliwość zaznajomienia się z osobami poszukiwanymi za pomocą strony internetowej, która działa od 1 października 2009 r., a której administratorem jest Komenda Główna Policji w Warszawie pod adresem Dane o osobach ściganych listem gończym Zasadnym jest nadto udzielenie pełnomocnictwa adwokatowi z miejsca Pana dotychczasowego zamieszkania w kraju, albowiem gdyby był wydany taki list gończy, wówczas musiałby on na podstawie udzielonego pełnomocnictwa skierować do Krajowego Rejestru Karnego wniosek o wydanie informacji o Pana osobie. W Rejestrze gromadzi się dane o osobach poszukiwanych listem gończym. Nadto należy wskazać, iż w przypadku osób, wobec których wydano list gończy, bardzo często są podejmowane czynności (rozpytywanie Pana najbliższych, wizyty w Pana dawnym miejscu zamieszkania). Adwokat, o ile będzie z odpowiednim stażem, powinien ustalić, czy w prokuraturze właściwej dla Pana miejsca zamieszkania prowadzone jest postępowanie, a jeżeli tak, to z jakiego artykułu. Wówczas będzie możliwym podjęcie działań zmierzających do obrony, albo do dalszego ukrywania się. Nie znając treści wyroku, nie sposób wskazać na dalsze kroki. Pierwszy krok jest zatem najważniejszy. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online . Rzucony urok drugiej fazie sprawia, że obserwując siebie odczuwasz rozkojarzenie i brak koncentracji a na pytania odpowiadasz z mieszanymi uczuciami. W trzeciej fazie uroku starasz się obserwować siebie ale zawsze ktoś lub coś w tym Ci przeszkadza, na pytania odpowiadasz marzeniami a nie realiami. Jak wygląda proces ściągania uroku?Strona główna ‹ Jednoślady ‹ Pomoc Regulamin działu Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z które nie będą spełniały podanych zasad zostaną zmiany tytułu opisana jest w tutorialu: [Komar 2351] regulacja zapłonuKomar 2351 regulacja zapłonuRegulacja zapłonu Komar 2351 Rzucony urok na Komara ? Witam ! Mam problem, gdyż mój Komar podczas jazdy łapie wysokie obroty taj jak by mu paliwa brakowało i muli go i gaśnie a potem nie chce odpalić. Zaplon jest ustawiony dobrze swieca dobrze wypalona i tyle POMOCY!!! [img][172:124] Kod: Zaznacz całyMoja Bryka. lorak_1 MotoManiak Posty: 57Dołączył(a): 13 lip 2008, o 20:27Lokalizacja: Majdan Królewski Pojazdy: Komar MR-232, Fiat Uno Opel Astra G 16V GG Rzucony urok na Komara ? przez Pani Kontekstowa » 28 sie 2008, o 19:40 Pani Kontekstowa przez Phantom » 28 sie 2008, o 19:59 Tak. To urok. Nie ma rady. Phantom MotoManiak Posty: 2431Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31Lokalizacja: GałąźniaPochwały: 19 GG przez lorak_1 » 28 sie 2008, o 20:00 dzieki za pocieszenie niech ktos cos napisze jak sie zna a nie tak jak ten powyzej [img][172:124] Kod: Zaznacz całyMoja Bryka. lorak_1 MotoManiak Posty: 57Dołączył(a): 13 lip 2008, o 20:27Lokalizacja: Majdan Królewski Pojazdy: Komar MR-232, Fiat Uno Opel Astra G 16V GG przez Phantom » 28 sie 2008, o 20:05 Proszę bardzo! Trzeba pół kilo łapek zajęczych utrzeć, dodać oczy żaby, skrzydło nietoperza i dwie łyżki sadła borsuczego. Tak powstałą mazią natrzeć gaźnik o północy na rozstajnych drogach. Trudniejsza metoda, to sprawdzić czy kranik jest całkiem drożny, czy nie zatkała się dziurka w korku baku i czy nie przytkała się dziurka zaworu iglicowego pływaka. Phantom MotoManiak Posty: 2431Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31Lokalizacja: GałąźniaPochwały: 19 GG przez lorak_1 » 28 sie 2008, o 20:07 akurat to jest wszystko ok bo sprawdzalem [img][172:124] Kod: Zaznacz całyMoja Bryka. lorak_1 MotoManiak Posty: 57Dołączył(a): 13 lip 2008, o 20:27Lokalizacja: Majdan Królewski Pojazdy: Komar MR-232, Fiat Uno Opel Astra G 16V GG przez purchaw090293 » 28 sie 2008, o 20:27 Urok został rzucony na przepustnice, magiczny pył uszkodził jej krawędzie przez co się zacina w prowadnicy. purchaw090293 MotoManiak Posty: 1277Dołączył(a): 3 lip 2007, o 21:46Lokalizacja: z RadomiaPochwały: 2 Pojazdy: Octavia Kombi GG przez Konrad » 28 sie 2008, o 20:55 Ta wyto to sie znacie na magi Tutaj trzeba prawdziwego czarnoksiężnika jak ja Masz źle ustawiony zapłon, bądź magiczne gumowe pierścienie które zakła się na wał straciły swą moc Konrad Przyjaciel forum Posty: 7324Dołączył(a): 8 cze 2007, o 14:42Lokalizacja: LędzinyPochwały: 3 GGMój pojazd na przez endek » 28 sie 2008, o 20:57 lorak_1 napisał(a):Mam problem, gdyż mój Komar podczas jazdy łapie wysokie obroty taj jak by mu paliwa brakowało i muli go i gaśnie a potem nie chce odpalić. a po zgasnieciu jak wykrecisz swiece iskra na niej jest i dobry ma kolor? z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę endek MotoManiak Posty: 8963Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42Lokalizacja: Piotrków TrybunalskiPochwały: 1 GG przez lorak_1 » 28 sie 2008, o 21:02 iskra jest idealna niebieska [img][172:124] Kod: Zaznacz całyMoja Bryka. lorak_1 MotoManiak Posty: 57Dołączył(a): 13 lip 2008, o 20:27Lokalizacja: Majdan Królewski Pojazdy: Komar MR-232, Fiat Uno Opel Astra G 16V GG przez endek » 28 sie 2008, o 21:07 lorak_1 napisał(a):Mam problem, gdyż mój Komar podczas jazdy łapie wysokie obroty taj jak by mu paliwa brakowało i muli go i gaśnie a potem nie chce odpalić. a po ile km badz metrach zaczyna sie tak dziac ? i po jakim czasie znów da sie go odpalic? z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę endek MotoManiak Posty: 8963Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42Lokalizacja: Piotrków TrybunalskiPochwały: 1 GG przez Komar Rider » 28 sie 2008, o 21:47 Phantom napisał(a):Proszę bardzo!Trzeba pół kilo łapek zajęczych utrzeć, dodać oczy żaby, skrzydło nietoperza i dwie łyżki sadła borsuczego. Tak powstałą mazią natrzeć gaźnik o północy na rozstajnych metoda, to sprawdzić czy kranik jest całkiem drożny, czy nie zatkała się dziurka w korku baku i czy nie przytkała się dziurka zaworu iglicowego pływaka. purchaw090293 napisał(a):Urok został rzucony na przepustnice, magiczny pył uszkodził jej krawędzie przez co się zacina w napisał(a):Ta wyto to sie znacie na magi Tutaj trzeba prawdziwego czarnoksiężnika jak ja Masz źle ustawiony zapłon, bądź magiczne gumowe pierścienie które zakła się na wał straciły swą moc Ludzie ja tu z Wami dostanę jakiejś choroby ze śmiechu O już mnie nawet brzuch boli ....::::KOMAR RIDER::::.... Komar Rider @admin Posty: 6013Dołączył(a): 7 sie 2008, o 02:00Lokalizacja: RzepinPochwały: 1 Mój pojazd na przez pfp100 » 28 sie 2008, o 22:08 Komar Rider mam pytanie do ciebie?? co sensownego wniosles do tego tematu???? opinie nie zwiazana z tematem zachowaj dla siebie bo az glowa boli jak sie czyta takie cos na dodatek bez sensu (tyczy sie to tez innych uzytkownikow bo z naszego forum powoli zaczyna sie robic smietnik!!!) co do tego komarka to ustaw jeszcze raz gaznik i zaplon napewno bedzie wszystko dzialalo,poszukaj na forum jest wiele tematow o naszych pojazdach wiec nie bedziesz mial problemu pfp100 MotoManiak Posty: 28Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:06 przez Komar Rider » 28 sie 2008, o 22:13 poszukaj na forum jest wiele tematow o naszych pojazdach wiec nie bedziesz mial problemu No właśnie, więc trochę pospamować nie zaszkodzi A tak to przynajmniej będzie wesoło ....::::KOMAR RIDER::::.... Komar Rider @admin Posty: 6013Dołączył(a): 7 sie 2008, o 02:00Lokalizacja: RzepinPochwały: 1 Mój pojazd na przez Phantom » 28 sie 2008, o 22:15 pfp100 - ponuractwo zabija! Nie bez przyczyny mówi się, że ktoś jest "śmiertelnie poważny"... Kilka żartów jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Phantom MotoManiak Posty: 2431Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31Lokalizacja: GałąźniaPochwały: 19 GG przez pfp100 » 28 sie 2008, o 22:18 ile ty masz lat zeby w takie cos sie bawic???? przyjemnie czytac takie bzdury?? normalnie jak bym miał do czynienia z dzieckiem Tibi... nie bylo by lepiej gdyny wszystko bylo uporzadkowane?? wchodzisz na forum szukasz tego co jest potrzebe i problem rozwiazujesz a nie na szukasz poł dnia i w kazdym temacie sajgon bo taka osoba jak ty sobie spamuje.... normalnie zal dzieciaku [ Dodano: 28 Sie 2008, 22:21 ]phantom po to masz off-topic na forum zeby tam pisac bzdety... pfp100 MotoManiak Posty: 28Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:06 Powrót do Pomoc Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości
Oznaczone miejsce zamieszkania. Jeśli znajdziesz w domu symbole i znaki, których wcześniej nie było, masz wrażenie, że ktoś w twoim domu był i zostawił po sobie ładunki energetyczne nacechowane negatywnie, to znak, że ktoś rzucił na ciebie urok. Usuń symbole i oczyść dom – intencją, wodą święconą, białą szałwią.
Jakich podstępów najczęściej używa szatan, by opętać daną osobę? By wejść i posiąść jakąś duszę, stosuje on cztery metody. Dwóch używa bardzo rzadko. Jedna dotyczy świętych; szatan w stosunku do osoby, którą postrzega jako świętą, podejmuje inicjatywę kuszenia, by zeszła z Bożych dróg. Tę metodę stosuje rzadko. Innym sposobem jest podstępne przekonywanie danej osoby o powadze jej grzechów. Wprowadza osobę w kompleks grzechów ciężkich. W takiej sytuacji dana osoba czuje się bezradna i nieodwracalnie utwierdza się w przekonaniu, że już nic nie da się zrobić. W moim przekonaniu jest to przypadek Judasza Iskarioty. Kto wie, ilu prób dokonał Jezus, by pomóc Judaszowi przezwyciężyć żądzę pieniędzy! Judasz był ogarnięty ogromną chciwością, która popchnęła go do tego, by zapytać: „Ile mi zapłacicie, bym Go wam wydał?”. Ustalili kwotę na trzydzieści srebrników, stanowiła ona równowartość dobrego niewolnika. Są to jednak rzadkie przypadki. Najczęstszą metodą stosowaną przez diabła (spotykam się z nią w 90 proc. przypadków) jest metoda złego wpływu, uroku, czaru. Następuje to wtedy, gdy osoba cierpi z powodu szatana, do którego ktoś inny zwrócił się o pomoc, który działała z szatańską perfidią. Pozostałe przypadki opętania, czyli około 10-15 proc., nie jestem dokładny w liczbach, związana jest z praktykami okultystycznymi. Mam na myśli seanse spirytystyczne, uczestniczenie w czarnych mszach lub konsultowanie się z czarownikami, wróżbitami itp. To są w dzisiejszym świecie najbardziej rozpowszechnione formy czy metody działania szatana. Proszę pomyśleć, że w samych Włoszech istnieje ponad 800 sekt satanistycznych. Pomyślmy o różnego rodzaju zespołach muzycznych, o idolach, jak np. Marilyn Manson, którzy mają ogromny wpływ na młodzież, a którzy grają muzykę satanistyczną. Nie mam nic przeciwko muzyce rockowej; należy się jej szacunek. Mam na myśli rockową muzykę satanistyczną. Seanse spirytystyczne odbywają się dzisiaj nawet bez medium, tylko po to, by wejść w kontakt na przykład z osobą zmarłą. Obecnie ludzie uczą się to robić sami, za pomocą dwóch najbardziej rozpowszechnionych sposobów: magnetofonu i komputera. Czy za pomocą tych metod szatan może opętać człowieka? Może, ponieważ w ten sposób otwiera się mu drzwi. W 90 proc. są to jednak przypadki rzucania uroku. Te natomiast realizowane są przez osoby związane z szatanem. Większa część rzucanych uroków czy czarów jest nieskuteczna dlatego, że dana osoba jest bardzo rozmodlona i systematycznie uczęszcza do kościoła. Kiedy ktoś stara się być w jedności z Bogiem, trudno jest rzucić na niego urok. Kiedy natomiast ktoś żyje w stanie grzechu śmiertelnego, wtedy o wiele łatwiej spowodować, by rzucany urok osiągnął swój cel. W jaki sposób praktykuje się rzucanie uroków? Istnieje wiele sposobów rzucania uroków. Czasami następuje to poprzez bezpośredni kontakt z osobą, której daje się do zjedzenia coś nieczystego, to znaczy coś, nad czym wcześniej odprawiano czary. Wystarczy, na przykład, by ofiara wypiła filiżankę kawy w domu osoby, której ufa. Jeśli wcześniej do kawy coś dolano albo odprawiano nad nią czary czy rytuały satanistyczne, to wystarczy, aby urok przyniósł efekt. Zło nie jest zależne od rzeczy materialnej stosowanej przez wróżbitę, od rzucania uroku, ale od samego rytuału. Do tego celu wróżbici stosują na przykład prochy z kości osoby zmarłej, krew miesiączkową, krew zabitych zwierząt. Zdarza się więc, że osoba całkiem nieświadomie zje lub wypije coś, co później powoduje u niej zaburzenia. Urok zaczyna działać stopniowo. Jeśli rzecz dotyczy dziecka, rodzice często myślą, że jest to coś, co przejdzie mu z wiekiem i nie przywiązują do tego większej wagi. Nie analizują tego, co dzieje się z dzieckiem. Kiedy zaburzenia się nasilają, zaczynają szukać pomocy u lekarzy. Widząc jednak, że wszystkie te terapie nie przynoszą efektów, a objawy są coraz częstsze, zdesperowani zwracają się z prośbą do wróżbitów, magów. Po tych konsultacjach zdają sobie sprawę z tego, że sytuacja się pogarsza i dopiero wtedy zwracają się o pomoc do egzorcysty. W międzyczasie rzucony urok głęboko zapuścił swe korzenie. To są czary, które mogą być realizowane na wiele sposobów. Istnieje na przykład metoda transferu. Cały rytuał magiczny odbywa się na jakiejś maskotce, która przedstawia ofiarę. W maskotkę wbijane są szpilki czy gwoździe. Wbija się je w takie części ciała, w które chce się uderzyć ofiarę, przede wszystkim w głowę, genitalia, czasami w ramiona. Często uroki rzuca się na żołądek, czasami szpilki wbija się w oczy maskotki i wtedy właściwa ofiara opowiada, że czuje potworny ból, jak gdyby ktoś przekłuwał jej oczy. Co ojciec może zrobić w takim przypadku? Każdy egzorcyzm rozpoczyna się słowami: „Ecce crucem Domini”. Następnie kapłan stułą dotyka szyi osoby opętanej i kładzie swe ręce na jej głowie. Błogosławi daną osobę, egzorcyzmuje i w tym samym czasie namaszcza jej oczy olejem. Ja stosuję tę metodę, której nauczył mnie mój mistrz. Mam przy sobie mieszankę oleju dla katechumenów, który stosuje się przy chrzcie świętym – działa on przeciw złym duchom, oraz olejek stosowany do namaszczenia chorych – by uzdrowić daną osobę (również z dolegliwości fizycznych spowodowanych urokiem). Najważniejsza jednak jest modlitwa. Jest wiele egzorcyzmów. Mogą one być zebrane w następującą formułę: „W imię Chrystusa, idź precz!”. Jezus powiedział: „Ci, którzy wierzą we mnie, w Imię moje będą wyrzucać złe duchy”. Tak więc mamy siłę Imienia Chrystusa. Jak reagują demony? Próbują zniechęcić egzorcystę, mówiąc: „Nic nie możesz mi zrobić, jestem silniejszy, tracisz czas”. Stosują grę psychologiczną. Egzorcyści zawsze odpowiadają, że to nie oni swoją siłą wyrzucają demony, ale czyni to sam Jezus Chrystus. „To On wyrzuca złe duchy, to z Nim się wykłócaj”. Dla szatana opuścić ciało ludzkie i wrócić do piekła, oznacza definitywną śmierć. Czasami wyraża on swą desperację, mówiąc: „Umieram, umieram. Zabijasz mnie, wygrałeś. Wszyscy księża to mordercy”. Jest to jednak zawsze czasochłonna praca. Rzucanie uroków, transfer, jakie jeszcze inne sposoby istnieją? Związanie. Miałem przypadek dziewczyny, która obecnie jest prawie uwolniona. Posługując się lalką, podczas rytuału satanistycznego, związano jej pępek z głową. Zrobiono to zaraz po jej urodzeniu. Dziewczyna ta musiałaby żyć skrzywiona w tak okrutny sposób. Dlaczego stosują takie okrucieństwa? Powodem są konflikty rodzinne… Najczęściej w grę wchodzą interesy ekonomiczne. Skończyłem prawo i cała moja rodzina to prawnicy, stąd wiem, że adwokaci żyją z kłótni rodzinnych i ze spraw o dziedziczenie. Czasami dzieje się tak z powodu perfidii, zazdrości. Dziewczyna, o której mówiłem wcześniej, ma około trzydziestu lat i wciąż podczas egzorcyzmów przyjmuje tę nienaturalną pozycję, z którą miałaby żyć, jeśli rzucony urok przyniósłby zamierzony efekt. Szatan kilka razy wyznał, że to jedynie dzięki Niej, to znaczy dzięki Maryi, „Twojej Pani”, rzucony urok nie zadziałał tak, jak miał zadziałać. Miał na pewno mniejszą skuteczność. Jakie miała zaburzenia? Okropne bóle głowy, które uniemożliwiały jej naukę. Pokonywała okropne trudności, by zdobyć jakąś posadę. Teraz jest urzędnikiem i można jej pozazdrościć stanowiska. Okupiła je jednak wielkim cierpieniem. Nawet teraz, mimo że jest prawie uwolniona, czasami odprawiam nad nią egzorcyzmy. Mam nadzieję, że stopniowo dojdziemy do całkowitego uwolnienia. Dziewczyna ta ciągle przeżywa momenty ogromnego cierpienia. W jaki sposób dowiedział się ojciec o tym, że został rzucony na nią urok? Sam szatan powiedział nam o tym. Pytamy o to diabła. Niech pan jednak zauważy, że szatan to wielki oszust. On informuje nas, ale potrzebujemy pewnego obiektywnego potwierdzenia tego, co mówi. Dam panu przykład. Pierwsze pytanie, jakie zadajemy szatanowi, brzmi: jak się nazywasz. Szatan ma ogromne trudności w mówieniu. Zrobiłby wszystko, by tylko nie mówić. Dla niego wypowiedzenie własnego imienia oznacza przegraną, ponieważ w ten sposób się ujawnia. Kiedy poznajemy jego imię w 50 proc. jest już pokonany. Jakie imiona podaje szatan? Podaje nam różne imiona. Często pochodzą one z Biblii lub tradycji biblijnej. Mówi o sobie jako o Szatanie, Lucyferze, Asmodeuszu, Mefistofelesie – to są najbardziej rozpowszechnione imiona. Innymi razy podaje imiona bardzo dziwne. Tak było w sławnym przypadku kobiety z Piacenzy. Podczas trzynastu odprawianych nad nią egzorcyzmów obecny był zakonnik-stenograf, który wszystko zapisywał. Wówczas też wszystkiego się nauczył. Miało to miejsce w latach dwudziestych. Zawsze należy dokładnie zbadać okoliczności opętania. Podam przykład. Egzorcyzmowałem kobietę mającą 25-30 lat. Zapytałem demona: „Od kiedy jesteś w tej kobiecie?”. On mi odpowiedział: „Od kiedy skończyła 16 lat”. Po zakończeniu egzorcyzmów zapytałem kobietę: „Od kiedy czujesz się źle?”, odpowiedziała: „Od szesnastego roku życia”. Spytałem później o to samo jej rodziców i oni to potwierdzili. Znaczy to, że szatan został zmuszony przez Boga do powiedzenia prawdy, bowiem sam z siebie jest wielkim kłamcą. O co ojciec jeszcze pyta diabła podczas egzorcyzmów? Zabrania się stawiania pytań z czystej ciekawości. Musimy zadawać jedynie takie, które mają na celu uwolnienie. Dlatego pytam, w jaki sposób dostał się do danej osoby, kto rzucił na nią urok. Wszystkie te odpowiedzi muszą mieć potwierdzenie, bo, jak powiedziałem, szatan jest kłamcą. Pytam go, kiedy opuści daną osobę, czy otrzymał już Boży nakaz jej uwolnienia. Także i w tym przypadku odpowiada, podając jakieś daty. Aby sprawdzić, czy mówił prawdę, trzeba zobaczyć, czy następnego dnia jeszcze jest. Kiedyś zdarzyło mi się skrzyczeć diabła. Pewna kobieta miała być uwolniona od niego 8 grudnia, w dzień Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Po tym czasie, podczas egzorcyzmów, okazało się, że szatan ciągle w niej był. Skrzyczałem go więc, a wtedy on z sarkazmem powiedział mi: „Nie wiesz, że w mojej naturze jest być kłamcą. Czyż nie uczyli cię, że kłamię? Nigdy ci tego nie mówili?”. Szatan nie ma poczucia humoru, jest jedynie ironiczny. Robi wszystko, by zniechęcić egzorcystę. Jeśli go pytam: „Kiedy opuścisz to miejsce?”, on mi odpowiada: „Nigdy”, albo „Kiedy umrze ta tutaj, bo chcę ją wziąć ze sobą. Należy do mnie”. Innym razem mówi, na przykład: „Tę tutaj musisz mi zostawić, uwolnię ci wszystkie inne, ale tej nie”. Wtedy mówię mu: „Uwolnij wszystkie!”. To wszystko są oszustwa, bowiem demon jest ojcem kłamstwa.(…) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Zastanawiasz się, czy działa ePUAP? Skorzystaj z dedykowanych narzędzi do monitoringu. Awaria systemu ePUAP powinna zostać ogłoszona w ramach oficjalnego komunikatu w Biuletynie Informacji Publicznej. Jednak najczęściej o problemach dowiadujemy się z prasy, w szczególności tej pod internetową postacią.Czy osoba na którą został rzucony urok zostanie sobą? Rytuał na konkretną osobę jest bezpieczny zarówno dla zamawiającego jak i dla tego na którego zostaje rzucony. W tego typu rytuałach nie występują skutki uboczne. Proszę kontaktować się na adres e-mail: mysticum.uroki@gmail.com lub kontakt@mysticum.pl
Najczęściej wszystko zaczyna się od koszmarów sennych i irracjonalnych lęków. Te stany mogą dotyczyć maleńkich dzieci, które po gwałtownym przebudzeniu opowiadają, że ktoś stał przy ich łóżeczku, że ktoś z nimi rozmawiał, chciał gdzieś ze sobą zabrać. Jeżeli takim koszmarom sennym towarzyszy lęk przed ciemnością, wejściem w konkretne pomieszczenia, możemy przypuszczać, że rozpoczął się atak złego oka. Bardzo często w dzisiejszych czasach mamy trudności wychowawcze z naszymi dziećmi. Każdy rodzic wie, że małe dzieci nie dają nam spać, ale większe nie dają nam... żyć. Martwimy się często ich zachowaniem, wyborami, decyzjami. Czy jednak zastanawialiście się nad tym, że zachowanie waszych dzieci może mieć podłoże nie tyle psychiczne, co energetyczne? Że to, co kładziemy na karb nieodpowiedniego wychowania, charakteru, jest czymś więcej niż w rzeczywistości wygląda? Zadaj sobie pytanie, czy moje dziecko może być osobą potencjalnie opętaną? Może został na nie rzucony urok? Każdy z nas ma do czynienia z tą drugą stroną, w każdym z nas toczy się walka sił dobra z siłami ciemności. Wpływają na nasze życie energie anielskie, ale i te negatywne, szatańskie. Od małych do wielkich rzeczy, jak to w życiu bywa. Drobna psota, złośliwość, chęć wystąpienia przeciw normom etycznym, czyli dokonania grzechu, jest już działaniem złego ducha na naszą osobę czy też nasze dziecko. Niemniej zachowania nieadekwatne do charakteru naszego dziecka, nerwowe, czasem dziwne, mogą sugerować rzucenie na nie uroku. Istnieje jednak kilka symptomów, na które powinniśmy zwrócić uwagę, jeżeli już zaczynamy zastanawiać się nad zachowaniem naszych dzieci. Wiele zależy od wieku młodego człowieka, ale siły negatywne działają dość podobnie i schematycznie. Najczęściej wszystko zaczyna się od koszmarów sennych i irracjonalnych lęków. Te stany mogą dotyczyć maleńkich dzieci, które po gwałtownym przebudzeniu opowiadają, że ktoś stał przy ich łóżeczku, że ktoś z nimi rozmawiał, chciał gdzieś ze sobą zabrać. Jeżeli takim koszmarom sennym towarzyszy lęk przed ciemnością, wejściem w konkretne pomieszczenia, możemy przypuszczać, że rozpoczął się atak złego oka. W tym stadium można jeszcze łatwo poradzić sobie z negatywami atakującymi nasze dziecko. Potem sprawa jest już nieco trudniejsza, bo powinna trafić w ręce specjalisty. Zwróćmy także uwagę, czy nasze dziecko rozmawia z kimś podczas snu. Jest to też jeden z możliwych objawów rzucenia uroku, bo podczas takiej ingerencji energetycznej nasze dzieci stają się bardziej uwrażliwione na energie z tej drugiej strony. Atak sił negatywnych może być spowodowany przez człowieka, ale i również przez inne energie. Może też się zdarzyć, że dziecko na chwilę traci świadomość. Zdarzają się też nagłe dziwne choroby, bóle brzucha, głowy, nie mające nic wspólnego ze zmianą diety, z zerwaniem z rutyną dnia. Młode dzieci często zaczynają zachowywać się agresywnie, stają się nerwowe, albo wręcz przeciwnie - bardzo osowiałe. Może nasze dziecko, oprócz utraty świadomości, dostawać nagłych wymiotów. Inaczej może mieć się sprawa z rzuconym urokiem na nastolatków. Złe oceny, zły kontakt z ludźmi często składamy na barki hormonów, lęków, psychicznych zahamowań. Leczymy u nastolatków farmakologicznie depresje, nerwowość, agresję. A często jest to początek czegoś mocniejszego, czegoś, co dzieje się w ich energetyce. Jeżeli nasze dziecko zbytnio interesuje się sprawami okultyzmy, jeżeli uwielbia horrory, ubiera się na czarno, nie oznacza to od razu działania na ich energii, ale niestety takie zachowania, dla osób rzucających urok na dusze, które jeszcze nie są w pełni wykształcone i są podatne na wszelkie wpływy, może być znacznym ułatwieniem. Jakich szukać objawów? Nastolatek zamyka się w sobie, staje się całkowicie niedostępny dla bliskich, zrywa stare przyjaźnie. Nic nie robi od siebie, a z wielkim wysiłkiem robi to, co musi. Nic ponad to. Z drugiej strony wszystko, czego się tknie, po prostu mu nie wychodzi. Nawet łatwe sprawy albo takie, które już traktował jak rutynę. Odwracają się od niego ludzie, nie może znaleźć swojej miłości, może stawać się bardzo wyobcowany w dobrym dotąd gronie znajomych. Negatywnej energii jest dużo łatwiej wejść do ciała człowieka, jeżeli człowiek traci nad sobą kontrolę. Sprzyja temu upojenie alkoholem, narkotykami. Stan psychiczny naszego dziecka nie musi być spowodowany tylko tymi środkami, ale właśnie działaniem osoby rzucającej urok. Wszelkiego rodzaju agresje, nadpobudliwość nerwowa, myśli samobójcze, samookaleczenia, dążenie do robienia krzywdy sobie i innym, brak woli życia, brak własnego zdania, poczucie, jakby cały świat zawalił nam się na głowę (jeżeli już nastolatek nam o tym poczuciu opowie), mogą być znamionami rzuconego uroku. Urok działa bezpośrednio na umysł dziecka, włada jego myślami, w pewien sposób steruje jego poczynaniami. Ma ogromny wpływ na widzenie przez niego rzeczywistości, która może wydawać się straszna i ponura. Wywiera także silną presję na sferę uczuciową i jest w stanie zmienić postrzeganie jakiejś osoby w diametralny sposób. Kogoś, kogo nasz nastolatek do tej pory kochał, może obdarzyć naprawdę wielką, niewyjaśnioną nienawiścią. Jeżeli mamy problemy z naszym dorastającym czy małym dzieckiem, oprócz kontroli psychologa i lekarza dobrze byłoby udać się do dobrego specjalisty, który potwierdzi lub wykluczy nasze obawy. Szczególnie, jeżeli zajmuje się magią i wszelkiego rodzaju odczynianiami. Autor: Joanna Wiśniewska Jestem wiedźmą. To słowo może wydawać się państwu dziwne, ale dla mnie oznacza KOBIETĘ, KTÓRA WIE. .