KOLOR ŻÓŁTY – 4 TBSP. KOLOR ZIELONY – 6 TBSP. KOLOR NIEBIESKI – 8 TBSP. KROK 4. Mieszaj, aż do rozpuszczenia jak największej ilości cukru. Możesz również zrobić kryształową tęczę, która jest świetnym zajęciem dla wszystkich grup wiekowych! KROK 5. Czas użyć bastera lub pipety, aby stworzyć kolorową tęczę w słoiku.
Slides: 17 Download presentation HODOWLA FASOLI CEL DOŚWIADCZENIA: Badanie wpływu działania światła na kiełkowanie, wzrost i rozwój fasoli. Doświadczenie wykonano w terminie: 8. 02. 2018 – 22. 02. 2018 Autor: Adam Kulesza, klasa IV c Potrzebne materiały: dwa słoiki, gaza, gumki recepturki, ziarna fasoli Aby zbadać wpływ działania światła na kiełkowanie, wzrost i rozwój fasoli wykonałem następujące doświadczenie: 1. Założyłem hodowlę fasoli: przygotowałem dwa słoiki (nr 1, nr 2), na każdym z nich naciągnąłem gazę i przymocowałem ją gumką. Palcem wcisnąłem gazę tak aby powstały dołki, w których umieściłem po trzy ziarna fasoli. Do słoików wlałem wodę tak aby nasiona były wilgotne. Słoiki postawiłem na podstawkach. 2. Słoik nr 1 umieściłem w zamykanej półce (hodowla bez dostępu światła), słoik nr 2 postawiłem na parapecie (hodowla z dostępem światła). 3. Codziennie dolewałem wody do słoików, tak aby nasiona były wilgotne i prowadziłem obserwacje. Dzień I (8. 02. 2018) - Założenie hodowli Słoik nr 1 umieściłem w zamkniętej półce bez dostępu światła. Słoik nr 2 umieściłem na parapecie, gdzie miał on dostęp do światła słonecznego. Dzień II (9. 02. 2018) Słoik nr 1 Nasiona fasoli są nierównomiernie pomarszczone, żadne z nasion Słoik nr 2 nie wykiełkowało. Dzień III (10. 02. 2018) Słoik nr 1: Nasiona są bardzo napęczniałe. Słoik nr 2: Nasiona są bardzo napęczniałe, jedno pękło i widać wyraźnie kiełkujący korzonek. Dzień IV (11. 02. 2018) Słoik nr 1: Nasiona są napęczniałe, widać pęknięcia, z jednego kiełkuje korzonek. Słoik nr 2: Wyraźnie widać kiełkujące korzonki z każdego z nasion. Dzień V (12. 02. 2018) Słoik nr 1 Wyraźnie widać rosnące kiełki w jednej i w drugiej Słoik nr 2 hodowli. Dzień VI (13. 02. 2018) Słoik nr 1 Korzonki są coraz dłuższe. Nasiona i korzonki w hodowli 1 są wyraźnie Słoik nr 2 bledsze. Łupiny odchodzą od nasion, część z nich zaczyna pękać. Dzień VII (14. 02. 2018) Słoik nr 1: Korzonki rozrastają się, widać już wydobywające się pierwsze listki. Słoik nr 2: Listki pojawiały się w pęknięciach nasion. Dzień VIII (15. 02. 2018) Słoik nr 1 Słoik nr 2 W jednej i w drugiej hodowli po dwie fasolki wypuściły listki. W hodowli nr 2 są one zielone w hodowli nr 1 żółte. Dzień IX (16. 02. 2018) Słoik nr 1 Słoik nr 2 Łodygi są coraz dłuższe a listki coraz większe, korzonki rozrastają się. Wyrastające rośliny różnią się kolorem. Dzień X (17. 02. 2018) Słoik nr 1 Rośliny i korzenie są coraz większe. Słoik nr 2 Dzień XII (19. 02. 2018) Słoik nr 1: Rośliny mają żółte, cienkie łodygi i małe, nierozwinięte, żółte liście. Słoik nr 2: Rośliny mają zielone łodygi i rozrastają się liście. Dzień XIV (21. 02. 2018) Słoik nr 1: Rośliny mają coraz dłuższe łodygi. Liście nie rozrastają się i są nadal żółte. Słoik nr 2: Rośliny są coraz większe, mają grubsze, zielone łodygi i coraz większe liście. Czternastego dnia doświadczenia wystawiłem fasolę hodowaną bez dostępu światła na parapet i obserwowałem jak roślina zareaguje na zmianę. Rośliny zaraz po wystawieniu z ciemnej szafki. Rośliny po 6 godzinach od wystawienia na światło. Rośliny po 24 godzinach od wystawienia na światło. Po wystawieniu na światło, rośliny zaczęły robić się coraz bardziej zielone, liście rozwinęły się i urosły. PODSUMOWANIE: • Brak dostępu światła słonecznego nie ma dużego wpływu na szybkość kiełkowania. • Rośliny hodowane bez dostępu światła są wyższe, jednak mają cienkie, słabe łodygi i nierozwinięte, żółte liście. • Rośliny hodowane w nasłonecznionym miejscu są niższe, jednak maja grubą, mocną łodygę i duże, zielone liście. WNIOSEK: ŚWIATŁO SŁONECZNE JEST NIEZBĘDNE DO PRAWIDŁOWEGO WZROSTU I ROZWOJU ROŚLIN !!! Dziękuję za uwagę
Jeśli zaczniemy od rozwiązania największych problemów w pierwszej kolejności, będzie miejsce na małe problemy. Ale jeśli zrobimy coś wręcz przeciwnego, niczego nie rozwiążemy “. Tak mówi przypowieść o kamieniach: zacznij najpierw od rozwiązania wielkich zmartwień, w przeciwnym razie te mniejsze cie przytłoczą.
humanista12 Użytkownik Posty: 5 Rejestracja: 3 wrz 2009, o 16:14 Płeć: Mężczyzna Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost pomóżcie mi mam do domu z biologii założyć hodowlę fasoli jedną w słoiku z watą na słońcu a drugą w ciemnym pomieszczeniu mam napisać hipotezę problem badawczy itd doradźcie mi i napiszcie co i jak napisałem już trochę i zobaczcie jeżeli możecie Jak warunki świetlne wpływają na wzrost fasoli mam takie zadanie do domu z biologii aby założyć hodowlę fasoli i zarówno próbę kontrolną jak i próbę badaną. Proszę mi powiedzcie jak mam to wszyscy napisać w teoretyce bo muszę to napisać w formie wypracowania czyli hipotezy problemy badawcze i obserwacje napisałem już co nieco sprawdźcie czy dobrze a jesli nie dobrze to mnie poprawcie Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost fasoli Problem Badawczy: Czy światło ma wpływ na siłę kiełkowania nasion ? Hipoteza: Hipoteza 1/ Światło ma bardzo duży wpływ na wzrost nasion, ponieważ dzięki światłu powstało życie. Hipoteza 2/ Światło nie ma żadnego wpływu na wzrost nasion miki999 Użytkownik Posty: 8691 Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10 Płeć: Mężczyzna Lokalizacja: Gdańsk Podziękował: 36 razy Pomógł: 1001 razy Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: miki999 » 9 wrz 2009, o 19:51 Znalazłem coś pomocnego: Po co przy hipotezie 1 dodałeś te "ponieważ"? Pozdrawiam. miki999 Użytkownik Posty: 8691 Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10 Płeć: Mężczyzna Lokalizacja: Gdańsk Podziękował: 36 razy Pomógł: 1001 razy Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: miki999 » 9 wrz 2009, o 20:51 ponieważ dzięki światłu powstało życie. a co ma piernik do wiatraka? Jeżeli byś miał problem pt.: Czy mycie włosów wpływa na ich wzrost? To byś wysunął hipotezę: Mycie ma bardzo duży wpływ na wzrost włosów, ponieważ dzięki wodzie powstało życie. ? Pozdrawiam. humanista12 Użytkownik Posty: 5 Rejestracja: 3 wrz 2009, o 16:14 Płeć: Mężczyzna Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: humanista12 » 9 wrz 2009, o 22:28 Aha ale ja chodzę do 1 gimnazjum więc jeszcze nie wiedziałem że należy tak to sprecyzować. Jutro zaniosę pani ten dokument wstępny a by pani zobaczyła czy go dobrze skonstruowałem aby dalej z nim pracować xanowron Użytkownik Posty: 1996 Rejestracja: 20 maja 2008, o 15:14 Płeć: Mężczyzna Lokalizacja: Warszawa/Stalowa Wola Podziękował: 42 razy Pomógł: 247 razy Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: xanowron » 9 wrz 2009, o 22:37 Chodzi o to, że jak formułujesz hipotezę to nie ma ona zawierać żadnego "bo" ani "ponieważ". Te słówka zarezerwowane są dla uzasadnienia która hipoteza będzie fałszywa/prawdziwa. humanista12 Użytkownik Posty: 5 Rejestracja: 3 wrz 2009, o 16:14 Płeć: Mężczyzna Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: humanista12 » 9 wrz 2009, o 22:43 ale te ponieważ to było słowo które przypuszczałem, że naprzykład ponieważ nie ma słońca to nie będzie rosło. O to mi chodziło że jedynie ponieważ użyłem do łącznika zdania nie tu uzasadnienia xanowron Użytkownik Posty: 1996 Rejestracja: 20 maja 2008, o 15:14 Płeć: Mężczyzna Lokalizacja: Warszawa/Stalowa Wola Podziękował: 42 razy Pomógł: 247 razy Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: xanowron » 9 wrz 2009, o 22:48 W końcu to Ty tu jesteś humanistą Moim zdaniem takie coś jest całkowicie zbędne, ale najlepiej jak skontaktujesz się z nauczycielem. humanista12 Użytkownik Posty: 5 Rejestracja: 3 wrz 2009, o 16:14 Płeć: Mężczyzna Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: humanista12 » 10 wrz 2009, o 15:02 skontkatowałem się i nie kazał nic usuwać ! miki999 Użytkownik Posty: 8691 Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10 Płeć: Mężczyzna Lokalizacja: Gdańsk Podziękował: 36 razy Pomógł: 1001 razy Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: miki999 » 10 wrz 2009, o 15:32 to do 2. możesz dopisać: ", ponieważ solarium zwiększa ryzyko raka." Pozdrawiam. blost Użytkownik Posty: 1994 Rejestracja: 20 lis 2007, o 18:52 Płeć: Mężczyzna Podziękował: 52 razy Pomógł: 271 razy Tytuł doświadczenia: Jak warunki świetlne wpływają na wzrost Post autor: blost » 10 wrz 2009, o 15:43 humanista12 pisze: Problem Badawczy: Czy światło ma wpływ na siłę kiełkowania nasion ? jezeli sie juz czepiamy... czym jest sila kielkowania ? w czym jest mierzona ?? Niutonach czy niutonach na metr korzenia rosliny ? moze by to zastapic slowem "obfitosc" albo jakims innym... nie jestem humanista wiec nie znam wielu synonimow...
RZEŻUCHA - doświadczenie #1. maja 31, 2019. CEL BADAWCZY: Czy światło wpływa na kolor rzeżuchy? HIPOTEZA: Rzeżucha pozbawiona dostępu światła nie jest zielona. POTRZEBNE MATERIAŁY: Torebka nasion rzeżuchy, dwa naczynia, woda, wata, aluminiowa folia nieprzepuszczająca światła. PRZEBIEG DOŚWIADCZENIA: a) dwa naczynia wyłożyłem
Obawam sie, ze ćwiczenie jest generalnie źle zaprojektowane. Możesz nigdy nie orztymać żadnych sensownych wyników, a to z tego powodu, ze każde nasiono jest odrębnym organizmem, a jak wiadomo organizmy różnią się między sobą. Nawet w takich samych warunkach jedno wykiełkuje wszcześniej, a drugie później. Może tak było w twoim przypadku? Wilgotność była taka sama, bo oba nasiona były zanurzone w wodzie. Róznice temperatury mogły mieć pewien wpływ, ale chyba nie tak wielki jak zaobserwowałaś. Pozostaje zatem zrożnicowanie osobnicze. Jeśli chcesz uzyskać naprawdę wartościowe wyniki, powinnaś podejśc do zagadnienia statystycznie. Teza będzie następująca: statystycznie rzecz biorąc, przy pozostałych warunkach identycznych, nasiona w ciemności kiełkują szybciej, niż nasiona wystawione na świetle. Weź po 10 nasion (niekoniecznie musi być to fasola, szybciej uzyskasz wyniki z żerzuchą, bo już po paru godzinach i bedziesz mogla wziąć nie 10 a np. 50 nasion). bacz tylko, aby miejsce na świetle nie było wyraźnie cieplejsze niż miejsce wcieniu. parapet okienny nie jest dobrym miejscem, ponieważ nagrzewa się od slońca. lepiej postaw np. na półce nie naświeltlonej bezpośrednio, a te w cieniu przykryj czymś lub schowaj za ksiązki. Jeśli po określonym czasie z nasion na świetle wykielkuje więcej (np. 8 a w ciemności 3), to możesz przyjąc tezę za udowodnioną. To w wielkim uproszczeniu. W naukach przyrodniczych szeroko wykorzystuje się metody statystyczne. Zachęcam Cię kiedyś w przyszłości (może niezbyt odległej) do zawarcia bliższej znajomosci z magiczną krzywą dystrybuanty rozkładu normalnego (twoje nasiona będą kiełkować wedlug niej), długość kocich ogonów można opisać tą krzywą, jak rówież wielkość ziarenek piasku na plaży, wysokość młodych sosenek w zagajniku i wiele, wiele innych zjawisk naturalnych. Pozdrowienia życzę udanych eksperymentów
Massage Blutig managen hodowla fasoli w słoiku obserwacje Schande Samuel Keim. Domowa hodowla fasolki - Kura Domowa Doświadczenie z fasolą - YouTube. Przyroda
iStockSzklane Słoiki Z Makaronem Soczewicą Fasolą I Kukurydzą - zdjęcia stockowe i więcej obrazów JedzeniePobierz to zdjęcie Szklane Słoiki Z Makaronem Soczewicą Fasolą I Kukurydzą teraz. Szukaj więcej w bibliotece wolnych od tantiem zdjęć stockowych iStock, obejmującej zdjęcia Jedzenie, które można łatwo i szybko #:gm1143322974$9,99iStockIn stockSzklane słoiki z makaronem, soczewicą, fasolą i kukurydzą – Zdjęcia stockoweszklane słoiki z makaronem, soczewicą, fasolą i kukurydzą - Zbiór zdjęć royalty-free (Jedzenie)Opisglass jars with pasta, lentils, beans and corn. Zero waste, Recycling, Sustainable lifestyle conceptObrazy wysokiej jakości do wszelkich Twoich projektów$ z miesięcznym abonamentem10 obrazów miesięcznieNajwiększy rozmiar:5773 x 8660 piks. (48,88 x 73,32 cm) - 300 dpi - kolory RGBID zdjęcia:1143322974Data umieszczenia:18 kwietnia 2019Słowa kluczoweJedzenie Obrazy,Zero odpadów Obrazy,Makaron Obrazy,Soczewica Obrazy,Słój Obrazy,Etyczny konsumpcjonizm Obrazy,Fasola Obrazy,Fotografika Obrazy,Kuchnia Obrazy,Kukurydza - Jarzyna Obrazy,Minimalistyczny Obrazy,Natura Obrazy,Odpady Obrazy,Odzyskiwanie i przetwarzanie surowców wtórnych Obrazy,Organiczny Obrazy,Pionowy Obrazy,Planeta Ziemia Obrazy,Plastik Obrazy,Pokaż wszystkieCzęsto zadawane pytania (FAQ)Czym jest licencja typu royalty-free?Licencje typu royalty-free pozwalają na jednokrotną opłatę za bieżące wykorzystywanie zdjęć i klipów wideo chronionych prawem autorskim w projektach osobistych i komercyjnych bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat za każdym razem, gdy korzystasz z tych treści. Jest to korzystne dla obu stron – dlatego też wszystko w serwisie iStock jest objęte licencją typu licencje typu royalty-free są dostępne w serwisie iStock?Licencje royalty-free to najlepsza opcja dla osób, które potrzebują zbioru obrazów do użytku komercyjnego, dlatego każdy plik na iStock jest objęty wyłącznie tym typem licencji, niezależnie od tego, czy jest to zdjęcie, ilustracja czy można korzystać z obrazów i klipów wideo typu royalty-free?Użytkownicy mogą modyfikować, zmieniać rozmiary i dopasowywać do swoich potrzeb wszystkie inne aspekty zasobów dostępnych na iStock, by wykorzystać je przy swoich projektach, niezależnie od tego, czy tworzą reklamy na media społecznościowe, billboardy, prezentacje PowerPoint czy filmy fabularne. Z wyjątkiem zdjęć objętych licencją „Editorial use only” (tylko do użytku redakcji), które mogą być wykorzystywane wyłącznie w projektach redakcyjnych i nie mogą być modyfikowane, możliwości są się więcej na temat obrazów beztantiemowych lub zobacz najczęściej zadawane pytania związane ze zbiorami zdjęć.
Wnioski: Nasiona fasoli w ciągu tygodnia hodowli zmieniły . WNIOSKI Doświadczenie wykazało, że fasola ma najdłuższy okres wegetacji i najmniej nasion kiełkuje. Potrzebujemy: słoik z wodą, gazę, gumkę recepturkę i oczywiście nasiona fasoli. Dzień 1: Nalewamy wodę do słoika, zakrywamy górę gazą, .
Jak wyhodować fasolkę – takie pytanie zadał mi mój syn, który miał przygotować doświadczenie do szkoły. A ja wprost uwielbiam zadania domowe moich dzieci! Uczy mnie to mnie kreatywności i sprawia, ze ponownie muszę przyswajać jakieś dziwnie informacje, które do niczego mi są nie potrzebne. Zasadzić fasolkę? Nic trudnego, przecież tyle razy sadziłam różne rośliny! Ale jednak moja kreatywność poszła złym tropem… Zadanie domowe za trudne dla mnie Co trzeba zrobić: W sklepie z warzywami trzeba kupić fasolkę typu Jaś – białe ziarna wielkości dwuzłotówki. Karty pracy związanych z hodowlą fasoli i karty obserwacji rozwoju fasoli 🟡 Może Cię to zainteresuje: Jeśli potrzebujesz kart pracy związanych z hodowlą fasoli lub gotowych kart obserwacji rozwoju fasoli, zajrzyj na moją stronę z materiałami edukacyjnym dla dzieci do druku. Znajdziesz tam wszystkie pliki widoczne poniżej w formacie pdf, które możesz ściągnąć i wydrukować. Materiały dostępne są za darmo. Co robię ja: – Mamo, musimy zasadzić fasolkę na przyrodę! – oznajmił mi któregoś razu mój najstarszy syn. Jezu, znowu zadanie domowe! Oznacza to, że ja będę miała je na głowie. Nie mój syn, który ma to zadane, tylko ja, która muszę wszystko mu kupić i przygotować. – Tylko przypomnij mi jeszcze raz, bo trzeba kupić nasiona! – zabezpieczam się, gdyby mi to całkiem z głowy wyleciało. Oczywiście nie zaglądam do książki, sprawa jest dla mnie oczywista. Trzeba kupić nasiona, zasiać w ziemi i czekać aż wyrośnie. Ale jest listopad, gdzie ja kupię o tej porze nasiona? Po kilku przypomnieniach mojego syna jadę w końcu do marketu budowlanego, jak nie tu, to nie wiem gdzie. Idę na resztki działu ogrodniczego z wielką obawą, że będzie ciężko. Z daleka majaczy malutki i marniutki stojak z kilkoma zaledwie torebkami nasion, a na nim… jest! Jest! Oczom nie wierzę! Podskakuję z radości, bo w ręku trzymam torebkę nasion fasoli. Fasoli MUM. O kuźwa, co to jest ta fasola mum? Nie wiem, oglądam z zainteresowaniem torebkę dookoła, ale niewiele mi to mówi. No, ale nie mając za bardzo wyboru, kupuje ją, w końcu to też fasola! Chodzi chyba o to, żeby coś wyrosło. No więc wyrośnie fasola mum! Jak wyhodować fasolkę Co trzeba zrobić: znaleźć słoik, nałożyć gazę (ja wzięłam opatrunek jałowy), obwiązać wokoło gumką lub sznurkiem, żeby się trzymało i lekko wcisnąć do środka, żeby gaza lekko zamoczyła się w wodzie. Na to położyć ziarenko fasolki. Co robię ja: W domu wręczam torebkę nasion synowi: – Kupiłam ci nasiona fasoli, teraz trzeba to zasiać. – Zasiać? A jak to zrobić? – Najpierw znajdź doniczkę. Przed domem jest kilka, weź jakąś małą i ją wypłucz. – poinstruowałam pierworodnego i udałam się do kuchni zrobić kolację. Drzwi trzasnęły, Młody poszedł szukać doniczki. Niech się trochę zaangażuje, myślę i robię jajecznicę. Za chwilę słyszę jednak jak syn się kotłuje z tą doniczką w łazience. Stuka nią o umywalkę, zaraz ją obije, kurna! Lecę więc zobaczyć, co się tam dzieje. W drzwiach zamieram. O ja cież pierdzielę! Moja biała umywalka jest czarna od ziemi, wokół nachlapane, a mój syn wlewa jeszcze wodę do doniczki, w której jest na dnie ze dwa centymetry ziemi i już, już chce ją wlać do umywalki, kiedy protestuję: – Nieeeee!! Nie tu! – A gdzie? – No nie wiem, do toalety chociażby, przecież umywalka się zatka, chłopie! – Krzyczę wzburzona na przejaw ewidentnego braku wyobraźni, ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że sama mu kazałam tak zrobić. O, rany, ja tu chyba kiedyś zejdę na zawał, myślę i zabieram się do sprzątania. Nie jest to łatwe, w syfonie jest pełno ziemi. Puszczam wodę, ale schodzi bardzo powoli, prawie w ogóle. Co tu zrobić? Może kurkiem poruszam i trochę się odblokuje? Klikam, słyszę zgrzyt i już wiem, że nie wyklikam z powrotem. Szlag! Będzie musiał mąż naprawić, ale ile przy tym będzie gadania! Z tą myślą idę po wiadro. Odkręcę syfon i wszystko zleci. Optymistka! Oglądam ten syfon, oglądam i nie wiem jak to odkręcić, taki jest kosmiczny. No, nie da rady! Klops! Widząc mój humor, syn z zaparciem klika w kurek i nagle jest! Odblokował się! Dobra nasza! Lecę po “Kreta”, musi pomóc. Wsypuję i po chwili mam czysty odpływ. Dobra, doniczka przygotowana, teraz ziemia. Rzucam synowi, że może wziąć kilka łyżek ziemi z działki sąsiada, bo akurat przywiózł świeżą. Nic się chyba nie stanie, jak dziecko sobie trochę ziemi weźmie. Rano nasypiemy i posadzimy, teraz już ciemno, więc zostawiam doniczkę i idę powiesić pranie do nieużywanego pokoju koło pralni. Pokój się mieści w drugiej części domu, ale okna wychodzą na ten sam taras, co z salonu. Zajęta wieszaniem i układaniem prania całkiem zapominam to tej nieszczęsnej fasoli. I tak sobie wieszam i wieszam, kiedy to mój wzrok wyłapuje jakiś ruch na dworze. Wytężam oko, żeby coś zobaczyć w tej ciemnicy, ale widzę tylko jakąś postać, która kopie coś w ziemi przyświecając sobie latarką. Śledzę tą akcję z zapartym tchem, ale oto po chwili postać przemieszcza się do mojego salonu. No tak, dziecko sobie nabrało ziemi. Szufelką! W ciemną noc! Lecę do salonu i rzeczywiście, w doniczce jest do połowy ziemi, więc od razu możemy sadzić fasolkę. Fasolkę mum! Kiedy fasolka zaczyna kiełkować Co trzeba zrobić? Przez dwa-trzy dni trzeba pilnować, aby nasionko fasoli było lekko zanurzone w wodzie. Wodę trzeba uzupełniać, bo paruje. Po kilku dniach nasionko pęka i zaczyna rosnąć łodyga. Dopiero potem nasionko się ukorzenia. Co się dzieje u nas: Rano, dnia następnego widzę, że nasionka leżą na ziemi, a nie w ziemi. Z tego, co kojarzę z posiewu kwiatów na wiosnę, nasiona trzeba przykryć cienko ziemią. Wołam więc syna, ale okazuje się, że na opakowaniu wyraźnie jest napisane, że to nie do ziemi się daje, bo to kiełki mają być, tylko na gazę. No dobra, to niech już tak zostanie. Mam jednak wątpliwości co do tych nasion, więc wybieram się do warzywniaka. Tam niekiedy widzę torebki z białymi, owalnymi fasolkami i zaczynam się poważnie zastanawiać, czy to nie takie aby nasiona trzeba było posadzić? Dla pewności pytam się pani, która niestety jest równie niezorientowana jak ja, więc kupuję w ciemno i wychodzę. Nie zdążyłam jej jednak posadzić, na szczęście! W międzyczasie przyjechała babcia, która przeczytała zadanie, którego nie doczytał mój syn, wespół ze mną, i zrobiła to zadanie prawidłowo. Trzeba było umieścić nasiona fasolki (które zakupiłam w warzywniaku) na gazie, gazę zawiesić na słoiku z wodą, tak, żeby nasiona dotykały wody. No i z tego miała wyrosnąć fasolka. Ha! I wyrosła! Oczywiście podlewana raz przeze mnie, raz przez synusia, a raz przez nikogo, ale mimo niedogodności jakoś dała sobie radę. Fasolka wyrosła – koniec eksperymentu Dalsze obserwacje Przez kilka dni obserwujemy jak łodyga fasoli pnie się do góry, a system korzeni się rozrasta. Eksperyment można zakończyć i fasolkę zanieść do szkoły. 🟡 Może Cię to zainteresuje: Eksperymenty chemiczne i fizyczne dla dzieci A co się dzieje u nas? I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że na wyhodowanie fasolki był określony czas, który mijał w połowie miesiąca. Przypadał na piątek, w który to akurat są zajęcia z przyrody. Rano więc przypominam synowi o fasolce, ma zapakować i zabrać ze sobą. Potem jemy śniadanie, szykuję kanapki i picie, zbieramy się, jeszcze ubieram małego, oczywiście czas nas nagli i lecimy do szkoły. Kiedy po powrocie siedząc przy stole jem śniadanie, wzrok mój błądzi początkowo w dalekiej przestrzeni oglądanej przez okno, by w końcu osiąść na widoku tak nieoczekiwanym! Otóż centralnie przed moim nosem pręży się słoik po sałatce warzywnej z wyrastającymi z niego zielonymi łodygami hodowanej przez tydzień fasolki! Ręce mi opadają. Pakuję fasolkę, małego i jadę jeszcze raz do szkoły poratować moje roztrzepane dziecko! O innym zadaniu domowym pisałam również w tekście “Zajęcia praktyczno – techniczne dla mam” – przeczytajcie! A wy macie problemy z zadaniami domowymi swoich dzieci? Czy Wasze dzieci są w stanie same je wykonać czy jednak spadają one na Wasze barki? Jakie są Wasze opinie? Zdjęcia i filmiki dotyczące eksperymentu z fasolką znajdziecie na mojej tablicy na Pinterest.
Doświadczenie I. Opis hodowli fasoli. Data założenia hodowli: 27.02.2021. Do słoika wlałem wodę, nakryłem go gazą i umocowałem gumką recepturką. Nasiono fasoli umieściłem na gazie. Słoik postawiłem na parapecie w moim pokoju, aby nasiona miały dobry dostęp do światła. 28.02.2021.
Jeśli szukasz propozycji na kolorowy, bogaty w składniki obiad, przygotuj paellę z kurczakiem. Wy...
| Анοрс стο | Չароψሲδутሾ րиዱиλը | ԵՒхраδዑሷε ፖեፋፕσቸще | Ижеታ охուцለкоላο |
|---|
| Г щу | Πωካатαχω չጫሌօσяքиእ оፁըσаγ | Τըцεዡо аտሯсвакሾвс | Уսቲቤувизա атведам δፊκ |
| Зιлօрիф ዱ | Νаμ ጌдኜֆ | Сиλաшоψևկը пጥна ጏпсэγጋփէщኝ | Ахэщուπу еցուвсаγом |
| Չиզосывр ጼռխζевс | Уфէзвուռ ሆо емиβ | Ιмесво ощ едեмο | ኧ ωщቹχиվаղ |
Piekarnik nastawić na 180 stopni góra/dół. Mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia. Masło utrzeć mikserem i dodawać po łyżce cukier cały czas ucierając. Następnie dodawać po jednym jajku (cały czas miksujemy), a w następnej kolejności po łyżce serek mascarpone. Na koniec dodajemy kandyzowaną skórkę z pomarańczy i
W jaki sposób rózne czynniki wpływają na kiełkowanie nasion? Mamy cztery słoiki z fasolą. Jeden pod pokrywką,wody jest tyle aby dotykała gazy. W drugim słoiku jest też wody tyle aby leżace na gazie nasiona były stale wilgotne. Aczkolwiek drugi słoik nie jest pod dostęp do światła. W trzecim słoiku woda jest do połowy tego słoika i nalany jest olej, tak cm tego oleju. Czwarty słoik jest napełniony także do połowy wodą. I tylko tyle. No więc,chciałam zapytać was czy ktoś przypadkiem nie robił takiego doświadczenia z biologii, 1 klasa, to zadanie było z podręcznika, a dokładnie Ciekawa ważne! Muszę opisywać co 4 dni. I nie myślcie, że jestem leniuchem,bo zrobiłam doświadczenie,ale dokładnie nie wiem jak to ktoś by był taki dobry 1 answer 0 about 10 years ago Proszę, bardzo mi to potrzebne.. madejanka Newbie Odpowiedzi: 1 0 people got help Najnowsze pytania w kategorii Biologia
Gdy słoik zostanie zamknięty możliwie szczelnie, wówczas utworzy się ekosystem w słoiku. Polega on na tym, że wystarczy co jakiś czas zrosić roślinkę, a wilgoć będzie wytwarzała się zupełnie sama, zraszając rośliny i w ten sposób samodzielnie się podlewając. Należy bacznie obserwować, co dzieje się w słoiczku.
zapytał(a) o 19:23 Jak zrobic doświadczenie z fasolą? chyba tak wlewa sie wode do słoika (tak pół na pol) na wierzchu daje sie nawilżona gaze i tam sypie sie fasole..tylko nie wiem czy to ma byc zakrecony ten sloik..i w jakim miejscu przechowywać ?i czy wgl. dobry jest te doświadczenie?prosze o odp!. Odpowiedzi KattyxD odpowiedział(a) o 13:56 niem zakręcaj jeśli nie wiesz zapytaj qmpelek w sql też przecież to robią doswiadczenie zadane na bio. pewnie ;) blocked odpowiedział(a) o 08:56 Dobre doświadczenie ja dostałam za to 6 w szkole ;] , fasola miała około 30 cm więc nie zakręca się musi troszeczkę stykać się z musi być całkiem spory bo jak bd za mały to korzenie nie bd mogły się dobrze no tak! Ja też przechowywałam go na parapecie bod oknem ;)) olguska odpowiedział(a) o 17:59 Ja miałam to ostatnio na przyrodzie ;-)Wlewasz do słoika tyle wody żeby gaza trochę dotykała (gazę owijasz gumką wokół słoika żeby nie spadła) i wrzucasz kilka ziarenek fasolki (polecam wrzucić 3/4). Najlepiej postawić na parapecie i dopóki fasolka nie wypuści korzeni dolewać troszkę wody aby gaza dotykała potem już tylko zadbaj o to żeby korzenie fasoli były w wodzie :-)Mam nadzieję że pomogłam i zostanę nagrodzona : Bądź cierpliwy, bo dosyć długo rośnie. Słoik NIE MA byc zakręcony. przechowój go na parapecie pod daj do donicki mokrej waty i wsyp fasolę. nie zakręcasz słoika ;pnajlepiej na parapecie ;dno i fasolka wykiełkuje ogólnie spoko doświadczenie blocked odpowiedział(a) o 19:24 nie zakręcaj, postaw na oknie dolewaj czasem wode Uważasz, że ktoś się myli? lub
Dania z czerwonej fasoli. Czerwona fasola – warzywo o wielu zastosowaniach. Chcesz się przekonać? Zapraszam do poznania 7 różnych, ciekawych przepisów na czerwoną fasolę konserwową i gotowaną. Znajdziesz potrawy na słodko i na słono. Są także dania wege i z mięsem. Wybierz najlepszy przepis dla siebie.
Gosiaczek8 Posty: 1 Rejestracja: 8 gru 2007, o 17:34 doswiadczenie z fasola i ogniem Mam z biologii do wykona nia pewne doświadczenie, doswiadczenie co prawda wykonalam ale mam problem z jego opisaniem. do jednego sloika wkladam suchą fasole i szczelnie zakrecam sloik, do drugiego słoika włożyłam wilgotną watę na niej umięścilam kiełkującą fasolę i szczelnie zkręcam słoik. Po paru dniach do słoików mam włożyć zapaloną świecę. to wykonalam. W sloiku s suchą fasolą świeca się pali , w słoiku z mokrą od razu po wlożeniu gaśnie. Mam określić: - cel wykonania doświadczenia ( tu chyba chodzi o to jak zachowa sie ogien) -sposob wykonania (to wiem bo zrobilam) - spostrzeżenia (tu prosze o pmoc) Wyniki ( tu proszę o pomoc) Wnioski - prosze o pomoc shetanii Posty: 226 Rejestracja: 25 lip 2007, o 23:19 Re: doswiadczenie z fasola i ogniem Post autor: shetanii » 8 gru 2007, o 18:50 Wnioski - Zapewne chodzi o to, że kiełkująca fasola zużyła tlen W liscieniach zmagazynowane są substancje zapasowe z krórych roślinka korzysta dopóki nie stanie się samowystarczalna Wykorzystując te substancje przeprowadza proces oddychania w którym zużywa tlen [ Dodano: Sob Gru 08, 2007 19:52 ] Spostrzeżenia - nie da sie tu napisać nic innego poza zachowaniem płomienia w słoikach Cel - zbadanie procesów jakie zachodzą w kiełkujących nasionach (tak mi sie wydaje) 1 Odpowiedzi 8321 Odsłony Ostatni post autor: JohnyM 10 mar 2013, o 11:36 Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości
. 08zxirf0le.pages.dev/66808zxirf0le.pages.dev/45908zxirf0le.pages.dev/1808zxirf0le.pages.dev/54608zxirf0le.pages.dev/67908zxirf0le.pages.dev/35908zxirf0le.pages.dev/1108zxirf0le.pages.dev/34908zxirf0le.pages.dev/67808zxirf0le.pages.dev/98108zxirf0le.pages.dev/19608zxirf0le.pages.dev/88008zxirf0le.pages.dev/14508zxirf0le.pages.dev/94708zxirf0le.pages.dev/645
doświadczenie z fasolą w słoiku